9 lat! Tyle czekaliśmy na powrót do gry z serii Marvel VS Capcom. Marvel VS Capcom 3 premierę w Europie będzie miał w najbliższy piątek, a w USA szaleństwo zaczęło się już weekend, gdyż niektóre sklepy z grami zaczęły wysyłać ten produkt przed premierą.
Ja dorwałem swój egzemplarz dzisiaj rano i udało mi się rozegrać ponad 100 pojedynków. Jakie jest więc gra Marvel VS Capcom 3 ?
9 lat to sporo dla fanów. Dlatego nie dziwi fakt, że tytuł budzi wielkie emocje, a zamówień przedpremierowych jest tak wiele. Nie jest to oczywiście sprawa niesamowitej fabuły, gdyż jak przystało na bijatykę, takowej tutaj nie uświadczymy. Liczą się przede wszystkim zmiany, których nie zabrakło w tym dziele. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to grafika. W poprzedniej części wszystko było osadzone w 2,5 D i tutaj niby jest podobnie. Fakt, postacie są w 3D, ale nie ma co ukrywać, kamera nadal pokazuje arenę walk z boku. Nie ma więc mowy o rotacjach podczas zabawy, chociaż zdarzają się odstępstwa od tej reguły w momencie chęci ominięcia przeciwnika. Wtedy zawodnik przebiega obok rywala i perspektywa lekko się zmienia, po czym wraca natychmiast do standardowego rzutu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz