Grałem w pierwsza część i ukończyłem ją na siłę. Drugiej zaś odsłony tylko spróbowałem, gdyż po kilku godzinach zabawy nie dałem rady. Dla mnie była to po prostu nudna gra. Nie będę wyliczał jej minusów, gdyż nie czas i miejsce na to. Mimo wszystko coś mnie skłoniło do sięgnięcia po powieści Olivera Bowdena, która powstała na podstawie wspomnianej gry. Jej tytuł to Assassin’s Creed Renesans. Czy książce udało się przebić grę?
czwartek, 25 listopada 2010
Assassin's Creed: Renesans
Pewnie narażę się na ostrą krytykę, ale muszę przyznać się, że gry z serii Assassin’s Creed nigdy nie przypadły mi do gustu.
Grałem w pierwsza część i ukończyłem ją na siłę. Drugiej zaś odsłony tylko spróbowałem, gdyż po kilku godzinach zabawy nie dałem rady. Dla mnie była to po prostu nudna gra. Nie będę wyliczał jej minusów, gdyż nie czas i miejsce na to. Mimo wszystko coś mnie skłoniło do sięgnięcia po powieści Olivera Bowdena, która powstała na podstawie wspomnianej gry. Jej tytuł to Assassin’s Creed Renesans. Czy książce udało się przebić grę?
Assassin's Creed: Renesans recenzja książki
Grałem w pierwsza część i ukończyłem ją na siłę. Drugiej zaś odsłony tylko spróbowałem, gdyż po kilku godzinach zabawy nie dałem rady. Dla mnie była to po prostu nudna gra. Nie będę wyliczał jej minusów, gdyż nie czas i miejsce na to. Mimo wszystko coś mnie skłoniło do sięgnięcia po powieści Olivera Bowdena, która powstała na podstawie wspomnianej gry. Jej tytuł to Assassin’s Creed Renesans. Czy książce udało się przebić grę?
Assassin's Creed: Renesans recenzja książki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz